CACAHUAMILPA




JASKINIA CACAHUAMILPA
29.01

Po zakupieniu biletów wyruszyliśmy zwiedzać podziemny świat.



Park Narodowy położony jest w górach Sierra Madre, które utworzone są głównie ze skał wapiennych.



Cacahuamilpa, to jeden z największych systemów jaskiń na świecie. 




Z dziewięćdziesięciu naturalnych komór tylko dwadzieścia udostępnione jest zwiedzającym. Choć to mniej niż 1/4 i tak ogrom jaskini robił wrażenie. 




Jak to w jaskini bywa, mogliśmy podziwiać ogromne stalaktyty, stalagmity i stalagnaty, powstające w wyniku wytrącania się węglanu wapnia z kapiącej wody.



Dla przypomnienia:
 Stalaktyt, to naciek zwisający ze stropu jaskini przypominający sopel.



Stalagmit, to kolumna „wyrastająca” z podłoża jaskini.





Stalagnat natomiast, powstaje wtedy gdy stalaktyt połączy się ze stalagmitem, w wyniku czego powstaje słup sięgający od podłoża aż do sufitu jaskini.




Przy odrobinie fantazji można było również dostrzec trąbę słonia, parę zakochanych z czającą się zazdrosną teściową, klęczącego aniołka czy tłum ludzi zmierzających do betlejemskiej szopki. Na końcu chodnika natomiast twarz Jana Pawła II i Matkę Boską z Guadalupe.




A to już WC jak z filmu o Fredzie Flinstonie.


Po dwóch godzinach spędzonych pod ziemią wyszliśmy w końcu na słońce.



Po drodze mijaliśmy meksykańskie więzienie.  
Więzienia w Meksyku słyną z korupcji i braku kontroli. Wewnątrz tworzy się swoisty mikrokosmos, rządzący się swoimi prawami. To nie przedstawiciele prawa, a skazańcy rządzą tym miejscem. Kwitnie tam handel bronią i narkotykami, organizuje się walki kogutów, a co bardziej rozgarnięty więzień otwiera własny biznes. Żony i dzieci skazańców, a także prostytutki, mogą bez problemu wchodzić do więzienia i pomieszkiwać ze swoimi partnerami. Stąd problem przeludnienia w więzieniach. Co bogatszy więzień ma nawet telewizor LCD i luksusowo urządzoną celę. Film „Dorwać Gringo” z Melem Gibsonem w roli głównej, ukazał zwyczaje panujące w meksykańskich więzieniach. Inspiracją dla twórców filmu było popularne więzienie „El Pueblito” w Tijuanie. Więzienie działało od 1956 roku i było państwem w państwie. Jednak w 2002 roku miarka się przebrała i więzienie zamknięto, a skazańców przeniesiono do innych placówek.



W mieścinie Cuernavaca zatrzymaliśmy się na obiad. Ściany knajpki udekorowane były portretami Zapaty. 
Emiliano Zapata był przywódcą chłopskiej partyzantki podczas rewolucji meksykańskiej w latach 1910-1917. Celem rewolucji było obalenie reżimu dyktatora Porfirio Diaza. Oddziały, pod wodzą Emiliano Zapaty oraz Pancha Villi, zaatakowały między innymi amerykańskie miasta na północy kraju. W 1917 proklamowano nową, do dziś obowiązującą konstytucję , a Zapata i Villa stali się symbolami rewolucji.


 





Wieczorem dotarliśmy do Puebla.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz