GOA LAWAH




ŚWIĄTYNIA GOA LAWAH
21.08

Goa Lawah, to świątynia nietoperzy. W jaskini, przy której jest zbudowana, wiszą tysiące tych zwierząt. Nietoperze uważane są tutaj za święte. 





Przede wszystkim jednak czczone są tu dwa mitologiczne węże: władca węży Sanghyang Basuki i wąż świata Antaboga.



Świątynia tego dnia pękała w szwach, ponieważ odbywała się zbiorowa kremacja.



Kremacja ma za zadanie uwolnić duszę zmarłego i pozwolić mu na reinkarnację, w którą wierzą wyznawcy Hinduizmu.




Zbiorowa kremacja zwana jest Nagaben. Rodzina zmarłego najpierw chowa go w ziemi. Następnie, gdy nadejdzie czas kremacji, wykopują ciało. W uroczystościach kremacyjnych palonych jest nawet kilkadziesiąt ciał naraz. 




Cała uroczystość wygląda następująco: 
Ciała zmarłych umieszczane są w sarkofagach w kształcie zwierząt. Dobór sarkofagu zależy od tego, do jakiej kasty należał zmarły. Sarkofag w kształcie bawołu przeznaczony jest dla kapłanów, jeleń służy za sarkofag dla średnio urodzonych, lew dla najwyższych władców, a nisko urodzeni wkładają swych zmarłych w ciało potwora z głową słonia i ogonem ryby.





Sarkofag taki umieszcza się na kolorowo zdobionej wysokiej wieży, na czubku której umieszczana jest żywa kura, która ma służyć zmarłemu jako wehikuł w zaświaty. Mężczyźni, którzy niosą wieżę, potrząsają nią na wszystkie strony, by odgonić złe duchy i pomóc duszy zmarłego uwolnić się od ciała.

 


Główny kapłan wypuszcza cztery strzały w cztery strony świata.


Na końcu następuje ceremonia palenia, która odbywa się blisko wody. Palone są całe wieże razem z sarkofagami, w których znajdują się zmarli. W dawnych czasach w ogień rzucały się również żony zmarłych oraz palono jego niewolników. 
Po spaleniu wszystkiego, rodzina zbiera popiół z ciała oraz niespalone resztki kości, a następnie umieszcza wszystko w urnie, którą wrzuca do morza lub rzeki.


Dzieci nie bardzo przejmują się tym, że przed chwilą na plaży leżała niedopalona kość udowa dziadka :)




Takie zbiorowe kremacje odbywają się średnio co cztery lata i wymagają wiele przygotowań. W trakcie uroczystości kremacyjnych odbywają się tańce, gra orkiestra, a ulicami przechadza się kolorowy orszak ludzi. Wygląda to raczej na wielką imprezę niż pogrzeb.





 Pozostawiliśmy zmarłych oraz ich rodziny w pokoju :) 
i udaliśmy się w stronę królewskich łaźni Tirtaganga.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz